niedziela, 16 lipca 2017

Szablon i stolik PRL

Pojawiam sie i znikam...tak wygląda to niestety....Wciąż maluje ,uczę się..dostałam się na 3 miesięczny kurs tapicerski:) moje marzenie:) sama będe tapicerować wszystkie krzesła ,fotele..ech juz nie moge sie doczekac
Wracając do tematu-uwielbiam nasze polskie wzornictwo z PRL..właśnie krzesła,stoliki ,fotele i udało mi sie na naszej 3miejskiej śmieciarce dostać taki o to stolik..
Ja uwielbiam te nogi..patyczki:) jest on dość duży akurat taki był potrzebny..pomysł na niego był taki aby na blat dać dekor i żeby miał skarpetki,oraz jasne kolory..
Wszędobylska szarość u mnie w domu i na stoliku też się pojawiła:więc... oszlifowałam go dość mocno,jasnoszarą farbę kredową mocno rozwodniłam i polałam nią blat-nastepnie to wytarłam i została  mgiełka koloru. Na to położyłąm piękny dekor-mandala od p Agnieszki z HagArt i pomalowałam go najpierw farbą ciemno szarą a 2 kolor położyłam biały ,co nadało mu delikatny efekt 3d..Reszta tzn skarpetki i niższy blat to ta sama ciemna szarość.Ze względu na to ,że stolik bedzie dość często eksploatowany -maznęłąm go lakierem ..no i jest..


sobota, 31 grudnia 2016

Międzyczas.............

W tak zwanym między czasie zycia podzielonego na rodzinę,dom, pracę coś wciąż dłubię:
 Bardzo duża szafa malowana miksem Lavender i Amethyst Autentico   niestety brak dobrego aparatu i oświetlenia nie oddaje faktycznego piękna szafy..Była wcześniej żółtą, polakierowaną, sosonawą, nudną szafą :teraz jest jak lekka mgiełka..

Koszyk malowany French Grey..kocham ten kolor..potem mały stołeczek :)tez kolory Autentico ,plus transfer..



Pojawiły sie na rynku nowe farby kredowe,samowoskujące Everlong..kupiłam próbnik kolorów -są bardzo ładne..jest ich dużo-jeszcze nie próbowałam ale zamierzam i podzielę sie wrażeniami,, chociaż jestem sceptyczna...ale zobaczymy..
Widzę ,że najczęściej wybieram Autentico chociaż moja miłość do farb zaczęła się od Annie Sloan-wybieram je żadziej dlatego ,że są drogie jednak sentyment pozostaje.,
Mam nadzieje w niedługim czasie do nich powrócić na kursach :)10 stycznia rozpoczynam kurs tapicerski..moje marzenie-bede Wam tapicerowac ..
Druga nadzieja : to,że blog i malowanie ożyje ,ponieważ staram się o dotację na otwarcie pracowni....wspierajcie mnie jak sie :))
Świąteczne dlubanie tez było: )



piątek, 13 maja 2016

Stare krzesło ,nowa komoda:)


Zaniedbuje okropnie blog.........
czas ucieka ,pracy
 mnóstwo..ale tak ,tak coś tam dłubię . Choćby stare krzesło ,które rok czekało na nowe wcielenie:)
Przemalowałam tez kilka białych mebelków  z Ikea na piekny róż-zdjęć brak ale jest nadzieja ,że je dostanę:),,kilka koszy wiklinowych i łózko sypialniane..zdjęcia ? mam nadzieje również odzyskać. Malowałam przed wszystkim Autentico ,wosk tez tej firmy. Meble ogrodowe Annie Sloan i nie woskuje sie ich .Refleksja jest taka ,że Pure AS to rzeczywiści czysta super biel,Casa Blanka  Autentico to brudna biel-na pewno już nie kupię.Za to ich woski to poezja:)
Następny etap to kurs tapicerowania w lipcu i uzyskanie dotacji z UE na otwarcie pracowni....cieszym sie wiosną:))




wtorek, 3 listopada 2015

Transfer ,Americana Decor..



Wszystkich ,którzy tu zagladaja serdecznie przepraszam za to ,ze tak długo tu nic nie publikowałam!
Dzis do tego aby tu zajrzeć zmobilizowała mnie rozmowa z kolezanką z po za granic Polski:) Dziękuję Ewa.Ta własnie osoba zapytała mnie a co z bufetem?? Czekam 2 miesiace a tu nic!! obiecałam i nic nie zdziałałam......
Postaram następnym razem dotrzymywac obietnic--troche moze sie wytłumaczę:brak czasu,duzo pracy ,rok szkolny,rózne inne zajecia i tak się porobiło:((
Ale myślę ,ze już wszystko wróci na prawidłowe tory.


Jak wczesniej pisałam bufet okazał sie dla nas za duzy,próbowałam go sprzedac w stanie takim jakim go zakupiłam i nie udało się.
Patrzyliśmy na niego i zastawialismy sie co z nim zrobic?????????????
Mój mąż wpadł na pomysł zeby zdjąc  mu nogi! Sa wysokie maja 15cm i to jest to! Nam najbardziej przeszkadzała jego wysokośc ale teraz znależliśmy rozwiazanie i jednak zostaje u nas.
Jestem zakochana kolorze ciemnej czerwieni i taki miał byc ale zerknijcie na to zdjęcie..(pinterest)
 Ja kocham szarości w kazdej wersji ale tez kocham czerwień i bordo i jestem teraz w kropce..
Ten kolor jest przepiękny ..szukałam go z inną Ewę w paletach farb kredowych i niestety nie ma ,więc trzeba mieszać. Myślę że dobrą bazą byłby tu French Grey Autentico plus ciut Graphite AS i coś niebieskiego.
Cóż wybór kolorów jest przeogromny ....i jest o czym myślec....
A co robiłam w tym czasie jak mnie nie było?? np .tę o to ooogromną szafę.
a była taka
Duża, sosnowa ,mocno lakierowana . Malowałam ją farbą Autentico,transfer na medium Americana Decor i tylko jasny wosk ale tym razem Autentico. Chciałam go wypróbowac, poniewaz czesto zmagałam sie z plamami po wosku AS -nie wiem czy to wina wosku ,czy sposobu w jaki go kładłam .. ale tu plam nie ma i nie było. Polecam tez nakładac go nie szmatką a okragłym duzym pędzlem-sama przyjemność:)
Ze zwykłego stał się nostalgicznym ,ładnym meblem.
Druga rzecza jaka zrobiłam u mojej klientki była skrzynia:
Jeszcze 1 mebelek -stary nakastlik,kiedys nasze babcie takowe posiadały.
Obdarty,podziurawiony i  opuchnięty od wody.Trudno było blat doprowadzic do stanu dobrego wiec w koncowej fazie tez go obdrapałam i jest taki;

Malowałam go 2 warstwami farby Americana Decor i połozyłam clear wosk Autentico.Szary kolor to Annie Sloan.Chciałam wypróbowac Americanę -kolor ma piekny ,uwielbiam tak intensywne kolory. Wolę jednak ten nakastlik w wersji tylko oszlifowanej:))Jak mi się nią malowało ?  dobrze ,ale pozostanę na zawsze wierna jednak inny farbom kredowym:)Wielkim plusem tych farb sa ich niewielkie pojemności.
Bufet czeka:) ja muszę miec  na niego czas..i zadecydować w końcu jaki będzie mial kolor.

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Buffffet.....

Witam jak zawsze po długiej przerwie...ale wakacje sa od tego aby wypocząć- tak więc odpoczywaliśmy..
a tu z ostatnim dniem sierpnia dostałam sliczną ławkę ogrodowa
Musze ja trochę podokręcać i pomalować i tu mam problem..nie wiem na jaki kolor ale pomoca moze być piękny materiał obiciowy Laury Ashley:)
 Lato ucieka więc musze się pospieszyć!!

A to piękne ,duże i u góry to ciężki stary bufet.Kupiony do salonu..mebel dla nas jednak po przyjeżdzie okazało się ,ze mebel jest tak duży ze u nas nie ma na niego miejsca:((((
Trzeba nad nim troche popracowac : zdjąc fornir ,szlifować ,naprawiać ,zmienić uchwyty..itp..duuużo pracy...mam nadzieję ,że znajdzie sie ktos chętny na to dużeee cudo.

 Może błękit i złoto,..



Myślę że będzie czerwony...blat zostawię w drewnie -jeszcze nie wiem ale na 100% będzie piękny
.A moze srebro i czarne uchwyty?
.To jest mebel do ogromnego salonu jako dobitny akcent...lub jako wyposażenie restauracji? baru?-coś nietuzinkowego..
Nie wiem ,ponizej garść inspiracji( pinterst)






poniedziałek, 20 lipca 2015

Wakacyjne ..nic nie robienie:)

Szmaragdowa komoda odjechała do szczęśliwej p Małgorzaty:))
a mnie znowu długo nie było ..dzieci ,zakończenie roku szkolnego ,wakacje ,trochę innej pracy i kwiaty .Zakwiatkowałam się w tym roku ..ale maluję,,maluję ..a co?
np stary stół po mojej babci miał chyba ze 100 lat albo i więcej trzeba było go skleić pozbyć się korników i dać mu nowy blat.
W tle donica ,która zrobił mi mój M:) z palet ja pomalowałam lakiero-bejca i dodałam dekor z farba Autentico. Żaden deszcz ,wiatr czy słońce jej nie szkodzi.Oraz donice z odzysku malowane America Decor,AS, i mieszanką AS,Americany :)) złota farba to akrylówka amerykańskiej produkcji równie trwała na słońcu.Stare krzesła i pudełko z transferem na zamówienie.
 Teraz nowe wyzwania, malowanie garderoby(płyta mdf) u klientki oraz 3 drzwiowej szafy.